Od Diany do św. Huberta – patroni myśliwych w pigułce
03.07.2018
Patronem myśliwych jest św. Hubert i to kwestia niepodważalna. Co roku zbierają się pasjonaci, którzy z dbałością o szczegóły organizują tak zwane Hubertowiny. Uroczystość uświęcają historyczne wzorce i ceremonia towarzysząca staropolskim polowaniom zbiorowym. Mimo wszystko św. Hubert to nie jedyna postać historyczna, która sprawuje piecze nad myśliwymi. Na kartach historii zapisało się kilku innych przodków, których proszono o wstawiennictwo i opiekę.
Diana
W mitologii greckiej opiekunką dla łowców i dzikiej zwierzyny była Artemida, w natomiast rzymskiej Diana. Dziewczyna z łanią wyposażona w łuk, kołczan i półksiężyc na głowie zyskała miano patronki zwierząt, lasów, gór, roślinności i płodności oraz boginią łowów.
Św. Eustachy Rzymski
O życiu Eustachego Rzymskiego niewiele można dowiedzieć się z kart historii, ale legendy głoszą o jego wytrwałości i męczeństwie. Był wysokim dowódcą wojskowym w czasach panowania rzymskiego cesarza Trajana. Pod wpływem jelenia krzyżem pośrodku wieńca, który ukazał mu się na polowaniu, nawrócił się na chrześcijaństwo. Spotkała go za to sroga kara, ale mimo wszystko jego ciało chroniła opatrzność boża. Po godzinach męczarni z krematrium wyjęto ciała. W związku z tym, iż były nietknięte, bez jakichkolwiek oparzeń Placyt (Św. Eustachy) został wyniesiony na ołtarze. Został patronem: strażaków, myśliwych, leśników, traperów oraz osób torturowanych.
Św. Bawon
Żył na przełomie VI i VII wieku oddając się beztroskiej młodości. Pod wpływem córki i kazania mnicha Amandusa nawrócił się na wiarę chrześcijańską. Został mnichem i oddał się w ręce Boga. W czasie jego pogrzebu dokonał się cud. Opętana kobieta, która dotknęła jego ciała cudem ozdrowiała. Został uznany za patrona sokolników. Przedstawiony jest jako pustelnik w wydrążonym drzewie lub na kamieniu. Jego atrybutami są: miecz, sokół, mała waga.
Św. Hubert
Jest najpopularniejszym patronem myśliwych. Za młodu spędzał dużo czasu na polowaniach. Podczas polowania w Wielki Piątek ujrzał jelenia z jaśniejącym na wieńcu krzyżem, który przemawiając do niego, przewartościował jego życie. Przez lata wędrował przez wioski nawracając niewierzących na drogę chrześcijańską. W dniu 3 listopada zostały poświęcone jego relikwie, a tym samym dzień ten stał się upamiętnieniem dla jego zasług. Jest przedstawiany jako myśliwy w czasie polowania, kiedy zobaczył legendarnego jelenia.