Zwyczaje dzików przydatne podczas polowania

15.09.2018

Sprytny dzik to od lat łakomy kąsek dla myśliwych. Dobrze zbudowany odyniec nie jest łatwym celem, ponieważ wyróżnia się doskonałym słuchem i węchem. Złe ustawienie myśliwego będzie znakiem dla dostojnego odyńca, by ulotnić się w mgnieniu oka. Istnieje sposób, który pozwala przechytrzyć zwierzynę. W artykule podpowiadamy jak to zrobić.

Spacerując po lesie w okresie zimowym, z pewnością zwróciłeś uwagę na charakterystyczne okopy, które najczęściej są zlokalizowane przy zbutwiałych karpach po starych drzewach. Wielu twierdzi, że zdesperowane dziki poszukują pędraków, które stają się ich pożywieniem w trudnym okresie zimowym, jednakże prawda jest nieco inna. Dzika zwierzyna jest sprytna, a brak pożywienia w lesie sprawia, że musi wykorzystywać swój potencjał i spryt, by znaleźć pożywny pokarm. W okopach dzik poszukuje tego, co najbardziej wartościowe, czyli węglowodanów i tłuszczów, a ich źródłem są nasiona dębu i buka.

Leśne kradzieże

W leśnej scenerii to gryzonie wyróżniają się niesamowitymi predyspozycjami do gromadzenia zapasów. Są zbyt małe, by móc stworzyć zabezpieczenie z tkanki tłuszczowej, więc znalazły inny sposób, by przetrwać trudny czas. Tworzą długie podziemne korytarze. To tam gromadzą, to co najcenniejsze dla całej zwierzyny leśnej. Karpy to miejsce, które szczególnie sobie upodobały. Dlaczego? Czas rozkładu karpy sosny, jak i dębu jest krótki i po rozpadzie tworzą duże kieszenie. Powodem tego jest szybki rozkład drewna bielistego będącego zewnętrzną warstwą.

Jeśli dzikowi uda się wywęszyć zgromadzone przez gryzonie w leśnych korytarzach zapasy, próbują się do nich dostać. Tak powstają okopy. Jeśli zlokalizujesz takie miejsce w swoim obwodzie łowieckim, to masz w garści okazałe trofeum. Przygotuj się do polowania. Wybierz odpowiednią porę i przeczesuj spokojnie teren. Czasem dzik znajduje się w zagłębieniu, dlatego tym bardziej musisz zachować ostrożność. Niespodziewany i zbyt gwałtowny ruch wypłoszy go.

Kiedy zapolować na dzika?

Najlepiej polować na przełomie stycznia i lutego, kiedy niebo zdobi pełnia księżyca, a śnieg tworzy delikatną puchową warstwę na podłożu. W nocy panuje największy spokój, stąd chętnie wybierana pora. Myśliwy idąc pod wiatr jest w stanie wypatrzeć dzika i ustrzelić zwierzynę bez ryzyka, że się ulotni.